to dlatego, ze postanowilam przykleic sie wlasnie do niej, a po to,zeby podszkolic swoj warsztat slubny,poobserwowac prace innego fotografa ,przy okazji stwerdzam, ze bardzo takie przyklejanie rozwija(mysle ze obie strony) :P,zreszta praca we dwoje jest swietna sprawa,gdyz czuje sie wsparcie duchowe tej drugiej osoby,ale tez i daje mozliwosc spojrzenia na te same chwile w rozny sposob,nie tylko kadrowy ale tez i obrobkowy jak widac ponizej:)




zachecam do takiej wspolpracy-doswiadczenie przeciekawe:)
Dzieki Agus:))
2 komentarze:
super Monia tak trzymaj ;))
tylko pozazdrościć takiego przyklejania :)
zdjęcia obu Pań rewelacyjne !
Prześlij komentarz