Mlodzi wiec szli pieszo i beztrosko na swoje wesele,jakby ten dzien mial trwac wiecznie(nieswiadomi tego, ze jest to najkrotszy dzien w zyciu:)), a w drodze towarzyszyla im Aga. Wraz z goscmi czekalam na Mlodych w Restauracji..
Bylo pieknie :)
Ponizej krotki liscik od Ani,ktory wywolal na mojej twarzy mega usmiech:))))))
"Monika,
Chciałam Ci bardzo serdecznie podziękować za piękne zdjęcia, które nam zrobiłaś w czasie naszego ślubu i wesela. Jesteśmy nimi zachwyceni, choć minęło już sporo czasu wciąż chętnie do nich wracamy i podejrzewam że jeszcze długo tak będzie. Bardzo się cieszymy że Ty i Twój obiektyw byliście z nami tego dnia, żałujemy jedynie że sesja tak daleko i nie udało nam się z Tobą współpracować w tym zakresie" ..tu mowa o plenerze ktory wlasnie robi Aga za granica,ale mamy spotkac sie , juz niebawem na kolejnym plenerze w Polsce:)))
Ponizej wybranych 46 zdjec z tego wieczora...

















VILLA FOKSAL


























1 komentarz:
Świetny reportaż, a zdjęcia kościoła wręcz rewelacyjne !Wnętrza Św.Anny są wprost stworzone do fotografowania (mieliśmy przyjemność robić tam zdjęcia w lipcu)Pozdrawiamy
Prześlij komentarz